Cennik biletów Rezerwacja biletów Informacja telefoniczna

Informacja telefoniczna

Od poniedziałku do piątku od 8:00 do 16:00 pod numerami telefonów:

+48 33 823 35 65 oraz +48 33 823 26 62

Zachęcamy do zakupu biletów on-line

https://domjp2.pl/bilety/

Uwaga! Liczba biletów jest ograniczona. Z uwagi na duże zainteresowanie rekomendujemy wcześniejszy zakup biletów. W przypadku grup zorganizowanych możliwa jest wstępna telefoniczna rezerwacja biletów: +48 33 823 35 65 oraz +48 33 823 26 62

__________________

Mija 90 lat od śmierci Edmunda Wojtyły

4 grudnia 2022 roku przypada 90. rocznica śmierci  Edmunda Wojtyły, wyjątkowego człowieka, starszego brata Jana Pawła II. Edmund Antoni Wojtyła przyszedł na świat 27 sierpnia 1906 roku w Krakowie jakie pierwsze dziecko Emilii i Karola Wojtyłów. W związku z pracą ojca, rodzina często się przeprowadzała, Edmund więc uczęszczał do różnych szkół. Najpierw w Krakowie, potem w Wadowicach i w czeskich Hranicach na Morawach. Karol Wojtyła senior chciał, by jego pierworodny syn, tak jak on, został wojskowym. W 1916 roku, po ukończeniu czwartej klasy szkoły powszechnej, Edmund rozpoczął naukę w c.k. Niższej Wojskowej Szkole Realnej w Enns. Miał 10 lat i w stopniu dostatecznym posługiwał się językiem niemieckim, przyjęto go warunkowo. Jednak już wkrótce ujawniły się jego wybitne zdolności i bardzo szybko dołączył do najlepszych kadetów. Szczególnie dobrze radził sobie z geografią i matematyką.

Po upadku monarchii austro-węgierskiej i po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, rodzina Wojtyłów wróciła do Wadowic. Edmund kontynuował naukę w gimnazjum męskim im. Marcina Wadowity. W 1924 roku zdał maturę z wynikiem celującym. Był pilnym i ambitnym uczniem. Już w dzieciństwie zwracano uwagę na cechy, które później charakteryzowały go jako świetnego lekarza: wrażliwość i delikatność. Dał się poznać także jako chłopiec otwarty na innych, życzliwy i koleżeński.

18 maja 1920 roku Edmund radośnie przeżywał narodziny brata Karola. By zrozumieć, jak wielkie było to szczęście, należy pamiętać, że cztery lata wcześniej w rodzinie Wojtyłów przyszła na świat Olga, która zmarła po szesnastu godzinach życia. Mundek, jak nazywano go w domu, został zapamiętany jako niestrudzony pomocnik mamy w opiece nad młodszym bratem. Często widywano go biegnącego po sprawunki i spacerującego z Karolkiem. Mimo sporej różnicy wieku, braci Wojtyłów łączyła głęboka więź i wielka przyjaźń. Dzięki braterskiej miłości i wzajemnemu wsparciu przetrwali trudny czas po śmierci mamy w 1929 roku.

Edmund był aktywnym młodym człowiekiem, który oprócz wybitnych osiągnięć rozwijał swoje liczne pasje. Wiele z nich przekazał młodszemu bratu, którego zabierał na mecze piłki nożnej, uczył pływania w pobliskiej rzece Skawie czy jazdy na nartach. To również z Edmundem przyszły papież wędrował po okolicznych górach i dzięki niemu, jak wspominał po latach, pierwszy raz zobaczył Tatry. Bracia Wojtyłowie dzielili też zamiłowanie do literatury i teatru. Przyroda i górskie wędrówki zajmowały szczególne miejsce wśród zainteresowań Edmunda. Były to wypady na pobliskie szczyty lub w dalsze zakątki Beskidów,  eskapady w Tatry.

Doskonale zdana matura w 1924 roku otworzyła przed Edmundem drzwi Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jesienią rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim. Przeprowadził się wówczas do Krakowa, co oznaczało rzadsze kontakty z rodzicami i ukochanym bratem. Przez kolejne sześć lat z wielkim zaangażowaniem zdobywał wiedzę i praktyczne umiejętności, dzięki którym stał się wspaniałym lekarzem. Zdolności, wrodzony talent i sumienna praca Edmunda budziły podziw zarówno wśród profesorów, jak i kolegów ze studiów. Czas ten był nie tylko okresem wytężonej pracy, ale też wielu wyrzeczeń i trudności natury finansowej. Rodzice wspierali Edmunda, jednak postępująca choroba Emilii kładła się cieniem na życiu rodziny i wymagała nakładów pieniężnych.

Gdy tylko nadarzyła się okazja, a obowiązki na to pozwalały, Edmund odwiedzał rodzinę w Wadowicach. Jako student medycyny zapewne pomagał cierpiącej matce. Spędzał wtedy wiele czasu z małym Karolem, który wyczekiwał przyjazdu starszego brata. Edmund ukończył studia z wyróżnieniem, a w uroczystej promocji, która odbyła się 28 maja 1930 roku w Collegium Maius UJ uczestniczył jego ojciec i brat. Po otrzymaniu dyplomu z wyróżnieniem, Edmund Wojtyła rozpoczął wymarzoną pracę. Był lekarzem z powołania.

Początkowo znalazł zatrudnienie jako lekarz-praktykant w Szpitalu Powszechnym w Wadowicach, gdzie już wcześniej pracował jako student. 1 października 1930 roku rozpoczął pracę w Klinice Pediatrycznej UJ w Krakowie. Chciał poświęcić się leczeniu dzieci, miał świetne podejście do małych pacjentów. W Krakowie przebywał przez kolejne pół roku. 1 kwietnia 1931 roku objął stanowisko sekundariusza w Powszechnym Szpitalu Miejskim w Bielsku. Tam często odwiedzali go ojciec z Karolem.

W swojej pracy odznaczał się wielkim szacunkiem i wyrozumiałością wobec chorych. Pacjenci cenili jego wiedzę i profesjonalizm. Miał odwagę korzystać z najnowszych osiągnięć medycyny i różnych form terapii. Dla swoich pacjentów urządzał przedstawienia, które nie tylko miały umilić im pobyt w lecznicy, ale też wspierały powrót do zdrowia. Występował dla nich sam lub w towarzystwie młodszego brata, który jako uczeń gimnazjum stawiał już pierwsze aktorskie kroki w Wadowicach. Stała praca polepszyła sytuację materialną Edmunda, zapewne wspierał bliskich. Doktor Edmund Wojtyła z wielkim oddaniem opiekował się powierzonymi sobie pacjentami. Tak było również w listopadzie 1932 roku, gdy próbował ocalić młodą pacjentkę cierpiącą na ostry przypadek płonicy (szkarlatyny). Trwał przy chorej, wypełniając Przysięgę Hipokratesa.

4 grudnia 1932 roku, po czterech dniach cierpienia i wysokiej gorączki, Edmund Antoni Wojtyła zmarł. Jak podawał „Ilustrowany Kurier Codzienny”, doktor Edmund był znakomitym lekarzem i wartościowym człowiekiem. Pozostawił po sobie szczery żal tych, którzy znali niepospolite zalety jego umysłu i serca. Ówczesny burmistrz Bielska, Józef Kobiela na posiedzeniu Rady Miasta wygłosił przemowę, której wysłuchano na stojąco: „Dla jego osoby i ofiarnej pracy oraz zalet jego wzniosłego charakteru zachowamy dozgonną pamięć”.

6 grudnia 1932 roku odbył się uroczysty pogrzeb Edmunda. Żegnali go przedstawiciele urzędów, współpracownicy, pacjenci, bielszczanie. Pochowany został na bielskiej nekropolii, a później – w rodzinnym grobowcu Wojtyłów, na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Dla dwunastoletniego Karola śmierć starszego brata była wielkim ciosem.

„Są to wydarzenia, które głęboko wyryły się w mej pamięci – śmierć brata chyba nawet głębiej niż matki, zarówno ze względu na szczególne okoliczności, rzec można tragiczne, jak też i z uwagi na moją większą wówczas dojrzałość.”
/Jan Paweł II w rozmowie z André Frossardem, „Nie lękajcie się”/

 

Magdalena Klaja