2 kwietnia 2005 r. Jan Paweł II odszedł do Domu Ojca w wieku 84 lat. Plac św. Piotra wypełnił się wiernymi pogrążonymi w modlitwie za Ojca Świętego. Wzrok wszystkich skierowany był na papieskie apartamenty. Siostra Tobiana czytała umierającemu Papieżowi Pismo Święte. W momencie śmierci, o godz. 21:37 sercanka skreśliła znak krzyża i zapisała słowo Amen, ostatni odczytany fragment brzmiał: „Pozostałe wydarzenia związane z panowaniem Jehu obejmujące wszystkie jego osiągnięcia i dokonania, są opisane w kronikach królów Izraela. Jehu spoczął przy swoich przodkach i został pochowany w Samarii, a jego syn, Joachaz, został po nim królem. Jehu panował na Izraelem w Samarii przez dwadzieścia osiem lat”. (Druga Księga Królewska, 10, 34-36). W tym czasie Kard. Stanisław Ryłko zatrzymał zegar, który stał w prywatnych apartamentach Ojca Świętego. Papież Polak pozostawił po sobie wskazówki w formie poezji, dokumentów, adhortacji czy listów.
Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
(MB)
